„Halka” to opera narodowa, którą do libretta (tekstu) Włodzimierza Wolskiego napisał, wybitny polski muzyk, Stanisław Moniuszko. „Halka” w Operze Nova w Bydgoszczy to „Halka” jakiej jeszcze nie było, świetnie wykonana, poruszająca i interesująca, inteligentna i subtelna… To „Halka”, na której byliśmy.
W niedzielę 29 października 2017 roku, chętni parafianie, pod egidą Księdza Proboszcza, w towarzystwie naszego zagranicznego gościa (ks. Andrew Medanki) wybrali się na spotkanie z operą, i to nie byle jaką, bo należącą do skarbca kultury polskiej. Naszą wizytę w gmachu opery poprzedziliśmy pełną radości podróżą i zwiedzaniem Bydgoskiego Muzeum Okręgowego. Odwiedziliśmy najpierw dom Leona Wyczółkowskiego – jednego z największych malarzy realizmu, rysownika, grafika, twórcy okresu Młodej Polski, ucznia Jana Matejki, przyjaciela Malczewskiego czy Gottlieba… Wówczas przyszedł czas na sztukę, przynajmniej pod względem czasowym, bliższą nam. Udaliśmy się do galerii sztuki współczesnej.
Obie wystawy były odkrywaniem świata, najpierw świata w którym żył Wyczółkowski, następnie zatopiliśmy się w zakamarkach dusz autorów współczesnych, by po krótkim spotkaniu przy kawie z własnymi życiowymi radościami, pochylić się nad sprawami narodu wkomponowanymi w jeden z najsławniejszych mezaliansów polskiej sztuki.
W drodze powrotnej dało słyszeć się głosy proponujące kolejny wyjazd, bowiem jak wiemy wszyscy apetyt rośnie w miarę jedzenia, także ten kulturalny...